EU ETS – co to właściwie jest?
EU ETS, a właściwie European Union Greenhouse Gas Emission Trading System to system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (w tym CO2) na terenie Unii Europejskiej (z Norwegią, Islandią i Liechtensteinem włączenie). EU ETS jest regulowanym rynkiem, opartym na regule cap and trade (ograniczenie i handel), która wywodzi się z USA, i pierwszy raz została użyta w walce z emisjami w 1990 roku, kiedy to wieloletnie, zbyt wysokie emisje dwutlenku siarki spowodowały tak zwane kwaśne deszcze – szkodliwe dla roślin i zwierząt.
EU ETS został wdrożony przez implementacje uczestników systemu dyrektywy 2003/87/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 października 2003 r., ustanawiającej system handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych w Unii oraz zmieniającą Dyrektywę Rady 96/61/WE. Polskim dokumentem regulującym udział w EU ETS jest ustawa z dnia 12 czerwca 2015 r. o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarniach.
Nadrzędnym celem systemu jest znaczne ograniczenie ilości emisji gazów cieplarnianych oraz wspierania rozwoju zielonej transformacji dzięki wpływom finansowym ze sprzedaży certyfikatów.
Jak działa system i kogo on dotyczy?
W ramach systemu EU ETS zostaje ustalona wspólna pula uprawnień do emisji CO2 (cap). Następnie Komisja Europejska rozdziela uprawnienia pomiędzy uczestników systemu. Uprawnienia są rozdzielane na dwa sposoby:
- Pula darmowa, gdzie uprawnienia są przydzielane za darmo. W dużej mierze darmowe uprawnienia przyznawane są instalacjom narażonym na tak zwaną ucieczkę emisji – gdzie przedsiębiorstwa mogą przenieść produkcję poza granicę UE do krajów z mniej ambitną polityką klimatyczną.
- Pula aukcyjna (trade), gdzie uprawnienia są sprzedawane przez państwa członkowskie oraz dedykowane fundusze za pośrednictwem Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Państwa członkowskie mogą sprzedawać uprawnienia na giełdzie ETS wszystkim podmiotom uczestniczącym w systemie bezpośrednio lub za pośrednictwem Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
Co roku liczba uprawnień dostępna na rynku zmniejsza się, aby mobilizować do redukcji emisji.
Uczestnictwo w EU ETS jest obowiązkowe dla przemysłu, elektrowni i dużych wytwórców ciepła. To, czy instalacja ostatecznie ma obowiązek udziału w EU ETS zależy od określonych wartości progowych. Obiekty spalające paliwo o całkowitej mocy nominalnej przekraczającej 20MW są zobowiązane do uczestnictwa w systemie. Instalacje w energochłonnych gałęziach produkcji przemysłu, jak huty stali, cementownie, rafinerie, muszą przekroczyć określoną dla danej gałęzi przemysłu wielkość produkcji, aby podlegać obowiązkowi uczestnictwa w systemie. Szczegółowe wartości progowe określa Załącznik I do Dyrektywy ETS.
Podmioty objęte systemem są zobowiązane do posiadania certyfikatu dla każdej tony wyemitowanego dwutlenku węgla. Do 30 kwietnia każdego roku operatorzy instalacji zobowiązani są do przedstawienia bilansu uprawnień do emisji/ilości wyemitowanego CO2. Jeżeli liczba certyfikatów jest różna od liczby emisji, podmiot musi zapłacić karę. Kara nie zwalnia od zakupu brakujących certyfikatów.
Obecnie na terenie Europy istnieje około 11 tysięcy instalacji włączonych do obowiązkowego udziału w systemie.
Gdzie trafiają środki z ETS ?
Środki uzyskane ze sprzedaży certyfikatów w ramach aukcji są przychodem budżetu Państwa1. Przychody te objęte są zasadą jedności materialnej, zgodnie z którą wpływy do budżetu państwa mają przeznaczenie ogólne i nie są powiązane z konkretnymi celami finansowymi. W Dyrektywie ETS, oraz w ustawie implementującej ją do polskiego porządku prawnego ustanowiono wymóg, aby przychody ze sprzedaży certyfikatów, w wysokości co najmniej 50% przychodów puli podstawowej, przeznaczone zostały na tzw. cele klimatyczne i środowiskowe.
Od początku działania systemu EU ETS (2013 rok), według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Polska uzyskała około ok. 59 752 mld zł (z czego 51 188 mld zł trafiło do budżetu państwa) z tytułu sprzedaży uprawnień do emisji. W samym 2021 kwota ta wyniosła 25,3 mld zł. Szacuje się, że jest to najwyższy wpływ do budżetu spośród uczestników europejskiego systemu.
W związku z uregulowaniami ustawowymi coraz częściej pojawiają się zastrzeżenia co do wydatkowania tych środków. W szczególności mowa o zasadzie jedności materialnej, w związku z którą środki mają zastosowanie ogólne, i nie są powiązane z konkretnymi celami, jakie mają realizować. Zdaniem wielu ekspertów środki z certyfikatów ETS powinny być przeznaczone na rozwój OZE w Polsce przez zabiegi takiej jak modernizacja sieci przesyłowych i dystrybucyjnych, czy zachęcanie społeczeństwa do wytwarzania i magazynowania zielonej energii.
Jeżeli chcecie bardziej zgłębić temat systemu EU ETS, polecamy opracowania:
Forum Energii: https://www.forum-energii.eu/pl/blog/ets-reforma
oraz
Fundacji ClientEarth: https://www.clientearth.pl/najnowsze-dzialania/dokumenty/kreatywna-ksiegowosc-jak-polska-marnuje-srodki-z-eu-ets/
Źródła:
1. art. 49 ust. 2 Ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarniach