Niniejsza strona internetowa wykorzystuje pliki cookies. Masz możliwość konfiguracji własnej przeglądarki internetowej, aby zablokować lub ograniczyć ich wykorzystywanie. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz w Polityce Prywatności. Dalsze korzystanie ze strony internetowej oznacza, że wyrażasz zgodę na ich użycie.

Dlaczego budownictwo jest bardziej szkodliwe dla środowiska niż może Ci się wydawać?

data

10 lis 2020

autor

Berenika Zemanek

Dlaczego budownictwo jest bardziej szkodliwe dla środowiska niż może Ci się wydawać?

Beton jest jednym z najważniejszych materiałów dla współczesnej architektury – to właśnie on umożliwił wzniesienie najbardziej imponujących konstrukcji ostatnich dekad, np. Burj Khalifa czy opery w Sydney. Jest on niezbędny nie tylko do stawiania domów czy innych budynków, ale również do tworzenia otaczającej nas zewsząd infrastruktury. Przywykliśmy do tego materiału tak bardzo, że nieraz nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak ogromną ilość betonu zużywamy na światową skalę – zaraz po wodzie, znajduje się on na drugim miejscu w rankingu konsumpcji. Jednocześnie łatwo przeoczyć jego negatywny wpływ na środowisko.

Produkcja betonu odpowiada za około 8% globalnych emisji CO2

Jak to możliwe, że jeden materiał powoduje tak ogromne emisje? Częścią odpowiedzi jest ogromne zapotrzebowanie – co roku produkuje się około 4 miliardów ton cementu (składnika betonu, którego wytwarzanie powoduje największą część emisji), a ilość ta ma, według szacunków, wzrosnąć do 5 miliardów już do roku 2030. Wpłynie na to urbanizacja i rozrastanie się infrastruktury, szczególnie szybkie w krajach rozwijających się. Co za tym idzie, kwestia szkodliwego wpływu produkcji cementu na klimat będzie się stawała coraz bardziej paląca. Dlaczego zatem, w swojej obecnej formie, wytwarzanie tego budulca ma tak negatywny wpływ?

Najbardziej logiczną odpowiedzią mogłaby się wydawać energochłonność procesu produkcji. Wymaga on bardzo wysokich temperatur, a zatem znacznych ilości energii. Na przestrzeni ostatnich lat, udoskonalenia na rzecz energooszczędności pomogły już zmniejszyć emisje procesu produkcji o około 18%. Niestety konsumpcja energii to nie jedyny problem – szacuje się, że dalszy rozwój w celu jej zmniejszenia może w przyszłości zmniejszyć emisje jedynie o dodatkowe 8%.

Jest tak ponieważ istnieje jeszcze jedno źródło dwutlenku węgla – są nim reakcje spalania będące częścią procesu produkcji. Wynikają one ze składu chemicznego wytwarzanej mieszanki, zatem zwiększenie energooszczędności nie będzie miało na nie żadnego wpływu. Nie pomoże tutaj również pobieranie prądu z odnawialnych źródeł energii.

Nadzieja leży więc w stworzeniu nowych rodzajów cementu, których produkcja nie będzie się opierała na szkodliwych dla środowiska procesach. Inną opcją jest także odnalezienie przyjaznych dla planety materiałów, które mogłyby zastąpić beton tam, gdzie tylko jest to możliwe. Poszukiwanie potencjalnych rozwiązań może otworzyć przed nami wiele naprawdę interesujących oraz korzystnych pod wieloma względami możliwości. Najciekawsze z nich zebraliśmy i przedstawiliśmy w tym tekście.

Źródła:

https://www.bbc.com/news/science-environment-46455844

https://reader.chathamhouse.org/making-concrete-change-innovation-low-carbon-cement-and-concrete#