Różnorodność biologiczna to inaczej zróżnicowanie życia na Ziemi, we wszystkich jego formach. Nie do końca wiadomo dlaczego, ale najwięcej gatunków roślin i zwierząt żyje w strefie tropikalnej. Lasy deszczowe są domem aż 170 tys. spośród 250 tys. znanych gatunków roślin.
Liczba gatunków zamieszkujących lasy deszczowe nie jest wciąż dokładnie znana. Naukowcy nadal odkrywają nowe gatunki, zgłębiając ich tajemnice. Z pewnością jednak tropikalne dżungle są najbardziej różnorodnymi ekosystemami na świecie. Choć stanowią tylko 6% powierzchni naszej planety, szacuje się, że te pierwotne dżungle są domem aż 50% gatunków lądowych (pod względem masy).
Pas tropikalny znajduje się pomiędzy Zwrotnikiem Raka a Zwrotnikiem Koziorożca. Różnorodność gatunkowa wzrasta, im bliżej tej strefy, od północy lub południa globu. Dzieje się tak dlatego, że rejony tropikalne otrzymują najwięcej promieniowania słonecznego przez cały rok, a ponadto utrzymuje się w nich stale wysoka temperatura, co przyspiesza tempo wzrostu roślinności. Relatywnie stałe warunki pogodowe sprzyjają ewolucji i przystosowywaniu się organizmów do często bardzo specyficznych nisz ekologicznych. Obszar tropikalny jest też geologicznie najstarszym na Ziemi, dzięki czemu organizmy miały wyjątkowo dużo czasu na ewolucję.
Idąc ścieżką w lesie deszczowym Doliny Danum na Borneo, wzrok przyciąga różnorodność flory: drzewa o pniach, które rozszerzają się u dołu, liany wijące się pomiędzy gałęziami, czy epifity, czyli gatunki rosnące bezpośrednio na pniach drzew – wykorzystują je wyłącznie jako podporę. Nie potrzebują one korzeni, które pobierałyby wodę z gleby; powietrze jest na tyle wilgotne, że chłoną one parę wodną bezpośrednio z niego.
Wszędzie dookoła wyjątkowe owady. Pod nogami pracowite mrówki, mierzące do 2 centymetrów. Nad głowami kolorowe motyle, również nierzadko większe niż te znane w Europie. Wytężając wzrok, można też wypatrzeć patyczaka!
Jednak rzeczą, która wywołuje wyjątkowe wrażenia, są dźwięki. Las deszczowy jest stale głośny. Ze wszystkich stron dobiegają odgłosy cykad, z góry słychać różnorakie ptaki, w będąc uważnym, można też usłyszeć nawoływanie małp – lub po prostu łamiące się gałęzie. Las nie cichnie również w nocy; wtedy budzą się do życia nocne gatunki – owady, nietoperze, dzikie koty… Można tu spotkać nawet myszojelenia!
Niestety, wyjątkowo dużo gatunków jest obecnie zagrożonych wyginięciem. Ze względu na ludzką działalność aktualne tempo wymierania gatunków jest od 1 000 do 10 000 razy większe niż to uważane za normalne (od jednego do pięciu gatunków rocznie). Zgodnie z czerwoną księgą zagrożonych gatunków, publikowaną przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN), aż 1/3 gatunków płazów, 21% gadów, oraz 20% ssaków jest zagrożonych zniknięciem na zawsze. Naukowcy uważają, że zanieczyszczenia, wycinanie lasów, a także przełowienie mórz i oceanów mogą doprowadzić do wyginięcia połowy istniejących na naszej planecie gatunków lądowych i morskich do 2100 roku.
Rosnąca temperatura powierzchni ziemi spowoduje też, że wiele gatunków będzie się przemieszczać w kierunku biegunów lub w chłodniejsze obszary górskie, aby pozostać w siedliskach o tym samym klimacie. Nie wszystkie gatunki będą jednak w stanie przystosować się wystarczająco szybko, by uchronić się przed wyginięciem.
Konsekwencje presji, jaką wywieramy na środowisko naturalne, dotkną także i nas, ludzi. Jesteśmy nieodłącznym elementem ekosystemu, polegamy na przyrodzie np. jeśli chodzi o zapylanie upraw czy oczyszczanie wody. Konieczne są zdecydowane działania w celu minimalizowania zmian klimatu i zanieczyszczenia środowiska.