Ostatni raport IPCC a oczywisty sposób alarmuje, że to już ostatni dzwonek na podjęcie konkretnych działań w celu ochrony klimatu. Wciąż istnieje wąska droga do uniknięcia katastrofy klimatycznej. Działania człowieka mogą nadal wpłynąć na przyszły kształt klimatu, głównie poprzez redukcję emisji gazów cieplarnianych. Jednak indywidualne decyzje obywateli nie wystarczą, aby wywołać wystarczającą zmianę. Potrzebna jest transformacja energetyczna w kierunku odnawialnych źródeł energii, modyfikacja systemu gospodarczego, w którym funkcjonujemy, a także szereg adaptacji do zachodzących zmian. Te zadania znajdują się w zakresie obowiązków władz publicznych. Ich zaniechanie oznacza łamanie praw obywateli, w tym także prawa do życia.
Bezprawne zachowanie władz publicznych
Rodzi się zatem pytanie: czy i które zachowania władz mogą zostać uznane za niezgodne z prawem? Prawnicy z kancelarii GESSEL for Climate wskazują, że zaniedbania w sferze redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz nieadekwatna (względem faktycznych potrzeb) polityka klimatyczna jest sprzeczna m.in. z następującymi przepisami prawa:
- Europejska Konwencja Praw Człowieka (EKPC):
- art. 2. 1. Prawo każdego człowieka do życia jest chronione przez ustawę.
- art. 8. 1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji.
- Konstytucja RP:
- art. 68 ust. 1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
- art. 74 ust. 1. Władze publiczne prowadzą politykę zapewniającą bezpieczeństwo ekologiczne współczesnemu i przyszłym pokoleniom.
- art. 74 ust. 2. Ochrona środowiska jest obowiązkiem władz publicznych.
- art. 68 ust. 4. Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska.
- Zasady współżycia społecznego (m.in. zasada niewyrządzania drugiemu szkody).
Bezprawne zachowanie władz publicznych
Przyjrzyjmy się bliżej zapisom naszej Konstytucji, które odnoszą się do ochrony środowiska.
Przepis ten nakłada na władze jednoznaczny i konkretny obowiązek – podjęcie działań zapobiegających degradacji środowiska, które mogą mieć negatywne skutki dla zdrowia. Nie ulega bowiem wątpliwości, że jakość zdrowia i życia człowieka zależy od jakości środowiska. Art. 68 ust. 4 jest również rozumiany jako konstytucyjne prawo do życia w sprzyjającym środowisku. Obowiązek z niego wynikający ma charakter prewencyjny: polega na podjęciu przez władze publiczne działań zapobiegających wystąpieniu degradacji, która może spowodować naruszenie zdrowia.
Taki sam obowiązek jest przez doktrynę wyinterpretowany z art. 68 ust. 1 Konstytucji RP. Przepis ten należy rozumieć wieloaspektowo, jako obejmujący także zapobieganie degradacji środowiska naturalnego.
Obowiązek władz publicznych dotyczący ochrony zdrowia ma więc dwojaki charakter: z jednej strony tzw. pozytywny (zapewnienie możliwości korzystania ze sprawnego systemu ochrony zdrowia), a z drugiej tzw. negatywny (eliminowanie rozmaitych zagrożeń dla zdrowia). Jednym z zagrożeń dla zdrowia są zmiany klimatu – fakt ten został jednoznacznie potwierdzony w wielu światowych badaniach naukowych, a także w polskich raportach rządowych (np. pkt 3.3.11 w Strategicznym Planie Adaptacji 2020).
Zadania władz w jasny sposób określa też art. 74 ust. 1 i 2.
Trybunał Konstytucyjny wskazuje, że pojęcie „bezpieczeństwo ekologiczne” należy rozumieć jako uzyskanie takiego stanu środowiska, który pozwala na bezpieczne przebywanie w tym środowisku i umożliwia korzystanie z tego środowiska w sposób zapewniający rozwój człowieka. Ochrona środowiska jest jednym z elementów bezpieczeństwa ekologicznego, ale zadania władz publicznych są szersze – obejmują też działania poprawiające aktualny stan środowiska i programujące jego dalszy rozwój (wyrok z 6.06.2006 r., K 23/05).
W orzecznictwie zagranicznym pojęcie „bezpieczeństwa ekologicznego” interpretuje się natomiast m.in. jako osiągnięcie celów Porozumienia Paryskiego, a zatem doprowadzenie do takiej sytuacji, w której średnia globalna temperatura nie wzrośnie powyżej bezpiecznego progu klimatycznego, czyli 1,5ºC powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej (1750-1800).
Realizacja art. 74 ust. 1 i 2 oznacza podejmowanie działań nakierowanych na zapewnienie bezpieczeństwa ekologicznego zarówno obecnemu, jak i przyszłym pokoleniom. Nie ulega bowiem wątpliwości, że zmiany klimatu stwarzają ryzyko groźnych i nieodwracalnych zmian w otaczającym nas środowisku oraz zagrażają bezpieczeństwu ekologicznemu w szczególności przyszłych pokoleń. Działania władz publicznych muszą więc uwzględniać odpowiednio szeroką perspektywę czasową i obejmować zarówno działania, których skuteczność jest widoczna od razu, jak i takie, których efekty są odłożone w czasie.
Naruszenie prawa do życia
W ocenie prawników z kancelarii GESSEL for Climate, całokształt działań i zaniechań władz publicznych w sferze polityki klimatycznej skutkuje naruszeniem i stałym dalszym zagrożeniem dla tak podstawowego prawa człowieka, jakim jest prawo do życia. Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie już analizował kwestię odpowiedzialności władz publicznych za szkody wyrządzone w środowisku naturalnym, formułując m.in. następujące wnioski:
- Art. 2 EKPC nie ogranicza się wyłącznie do obowiązku o charakterze negatywnym (dotyczącym powstrzymywania się przez państwa od określonego działania), ale nakłada na państwa pozytywny obowiązek ochrony życia jednostek podlegających ich jurysdykcji.
- Pozytywny obowiązek wynikający z art. 2 EKPC ma zastosowanie do każdej działalności, czy to publicznej (każdego rodzaju), czy prywatnej, w związku z którą prawo do życia może być zagrożone, włączając w to zagrożenia środowiskowe.
- W każdym przypadku, w którym państwo prowadzi, organizuje lub zezwala na działalność niebezpieczną dla życia, jest zobowiązane ograniczyć ryzyko powodowane przez tę działalność do rozsądnego minimum, wykorzystując w tym celu odpowiednie przepisy i skuteczną kontrolę.
- Państwa są zobowiązane do zapobiegania utracie życia również w przypadku klęsk żywiołowych, nawet jeżeli jako takie znajdują się one poza bezpośrednią kontrolą człowieka. Zaniedbania władz publicznych w sprawach środowiskowych mogą powodować jednoczesne naruszenie szeregu praw człowieka chronionych przez EKPC.
Warto również wskazać, że Trybunał stosował art. 2 EKPC również w sytuacjach, w których skarżący twierdzili, że ich życie było poważnie zagrożone, nawet jeżeli ryzyko jeszcze się nie zmaterializowało, ale istniały bezsporne okoliczności świadczące o tym, że prawo do życia może zostać naruszone w przyszłości. Przykład ten świetnie pasuje do skutków postępujących zmian klimatu, które w chwili obecnej nie muszą oddziaływać na zdrowie całej populacji, jednak stan ten będzie zmieniał się z każdym rokiem.